Sanktuarium
Staniątki znane są z najstarszego w Polsce klasztoru Sióstr Benedyktynek oraz obrazu Matki Boskiej Bolesnej o zapłakanych oczach. Kościół jak i klasztor zostały ufundowane między rokiem 1228 a 1238. Jedna z legend głosi, że Klemens z Puszczy, kasztelan krakowski, ufundował klasztor sióstr benedyktynek dla swej córki Wizenny. Kasztelan ufundował również obraz Matki Boskiej, który Wizenna, pierwsza ksieni, obnosiła podczas procesji, gdy mniszki i okoliczna ludność byli zagrożeni najazdami tatarskimi. W 1238 roku kościół klasztorny otrzymał wezwanie Najświętszej Marii Panny. Po śmierci fundatorów jak i samej Wizenny – pochowanych w kościele – zaczął się szerzyć ich kult.
Obraz został namalowany na drzewie lipowym. Maryja stoi z załamanymi rękoma, z sercem przebitym siedmioma mieczami. W każdym narożniku stoją anioły, trzymając narzędzia Męki Pańskiej. Nieznany malarz z Włoch namalował jedynie twarz Matki Boskiej, a wiele szczegółów pozostawił swoim uczniom, co zdaniem fachowców, ma wiele braków. Wizerunek jest prawdopodobnie kopią obrazu Matki Boskiej Bolesnej z kościoła franciszkanów w Krakowie. Obraz, który obecnie znajduje się w kaplicy Matki Boskiej Bolesnej koronował 21 września 1924 abp krakowski Adam Sapieha.
W ciągu wieków sanktuarium nawiedziło wielu świątobliwych pielgrzymów i królów Polski. Wsparcia u Matki Boskiej Staniąteckiej szukała Kinga, księżna krakowska i sandomierska oraz jej mąż, książę Bolesław Wstydliwy. Przed obrazem Matki Boskiej ze Staniątek modliła się również Jadwiga, królowa i jej mąż król Władysław Jagiełło, gdy szedł na wojnę z Krzyżakami, a także gdy wracał z pola bitwy pod Grunwaldem. Byli tu także królowie Zygmunt Stary i Jan III Sobieski oraz konfederaci barscy i uczestnicy powstań – listopadowego i styczniowego. Również papież Jan Paweł II, jeszcze jako arcybiskup przyjeżdżał tu wiele razy: w 1966 roku, gdy przewodniczył uroczystościom 750-lecia opactwa w Staniątkach, a także przed wyjazdem na kolejne sesje Soboru Watykańskiego II.